sobota, 24 września 2022

Tworzenie DHA jest najwyraźniej znacznie bardziej efektywne u kobiet

Tworzenie DHA jest najwyraźniej znacznie bardziej efektywne u kobiet. Wynika to ze szczególnego znaczenia długołańcuchowego kwasu tłuszczowego dla zdrowego rozwoju mózgu i wzroku nienarodzonego dziecka. Naukowcom udało się wykazać szczególnie sprawny transport DHA przez łożysko w ostatnich miesiącach ciąży, a także wyraźne nagromadzenie DHA w istocie szarej kory mózgowej i niektórych receptorach w siatkówce oka nienarodzonego dziecka. Ponieważ płody i niemowlęta nie są jeszcze w stanie samodzielnie wytwarzać EPA i DHA, są uzależnione od dostaw przez łożysko matki lub mleko matki. Dlatego DGE zaleca, aby kobiety w ciąży spożywały 200 miligramów DHA dziennie. W przypadku kobiet w ciąży, które nie jedzą ryb, spożycie może być niewystarczające i należy rozważyć suplementację w porozumieniu z lekarzem. Jednak różne badania nie wykazały żadnego wpływu na przebieg ciąży czy noworodka poprzez przyjmowanie suplementów. Ile to jest wystarczająco dużo? Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) zakłada średnie spożycie 400-500 miligramów długołańcuchowych kwasów tłuszczowych omega-3, takich jak DHA, EPA i inne; w przypadku osób, które jedzą duże ilości ryb lub przyjmują kapsułki z olejem rybnym, może to być sześć razy więcej. Z kolei władze niemieckie uważają, że pobór w tym kraju jest znacznie niższy. Nie musi to być problematyczne. Ze względu na indywidualnie różne tempo przemian w metabolizmie, dopiero stężenie we krwi jest ostatecznie decydujące. Organizm przypuszczalnie buduje więcej EPA i DHA z kwasu alfa-linolenowego, jeśli spożycie z żywności jest niskie. Sugerują to dane z badania EPIC (European Prospective Investigation into Cancer and Nutrition). Badacze określili status metaboliczny kwasu alfa-linolenowego, EPA i DHA w różnych dietach. Badani zostali podzieleni na osoby jedzące ryby, osoby nie jedzące ryb, wegetarian i wegan. Wyniki pokazały, że największa część EPA i DHA pochodzi z ryb i że osoby niejedzące ryb dostają tylko 57-80 procent całkowitego spożycia kwasów tłuszczowych omega-3 osób jedzących ryby. Stan krwi różnił się jednak w mniejszym stopniu niż spodziewali się tego badacze. Możliwe więc, że stopień konwersji do EPA/DHA jest większy u wegetarian niż u osób jedzących ryby. Jeśli dalsze badania to potwierdzą, może to mieć wpływ na zalecenia dotyczące spożycia ryb - podsumowują naukowcy.