niedziela, 29 maja 2022

W przeciwieństwie do zapachów, feromony nie są odbierane świadomie


Feromony to lotne, bezwonne i hydrofobowe (unikające wody) cząsteczki, które służą zwierzętom jako chemiczni posłańcy - na przykład w poszukiwaniu partnera lub wyznaczaniu terytorium. W przeciwieństwie do zapachów, feromony nie są odbierane świadomie, lecz podświadomie. Aby móc je odbierać, niektóre kręgowce mają swój własny narząd: tzw. narząd Jacobsona (w skrócie VNO), który znajduje się obok jamy nosowej. Mamy też narząd Jacobsona - ale według obecnej wiedzy naukowej wydaje się on być zupełnie bezużyteczny. Nie wyklucza to jednak możliwości, że nadal możemy odbierać feromony. Bo: Są też zwierzęta, które nie posiadają VNO, a mimo to komunikują się za pomocą feromonów. Innymi słowy, narząd rurowy nie jest absolutnie niezbędny. Pierwszym feromonem odkrytym przez naukowców w 1959 roku jest atraktant seksualny bombykol. Samica jedwabnika używa go do przyciągania samców. Myszy również używają substancji posłańców: mogą skanować układ odpornościowy innych myszy poprzez feromony. Im bardziej układ odpornościowy drugiego gryzonia różni się od ich własnego, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie to potencjalny kolega. Ale: podczas gdy mysz ma około 300 receptorów do odbierania substancji posłańców, my mamy tylko pięć. Naukowo nie udowodniono jeszcze jednoznacznie, czy i jak feromony na nas wpływają. Pewne jest jednak to, że zapach danej osoby z pewnością może wpłynąć na nasz wybór partnera. Teza o partii feromonów: kobiety i mężczyźni dowiadują się, kto im odpowiada na podstawie zapachu ciała. Istnieją badania, które próbują znaleźć związek między feromonami a przyciąganiem się dwojga ludzi. Najbardziej obiecującego odkrycia w tym zakresie dokonał w 1995 r. biolog ewolucyjny Claus Wedekind: stwierdził, że pewne geny, tzw. antygeny leukocytów ludzkich (HLA), są częściowo odpowiedzialne za to, czy dwie osoby mogą się nawzajem wyczuć. HLA biorą udział w tworzeniu ważnych dla obrony immunologicznej białek. Do eksperymentu kazał kobietom wąchać koszulki płci przeciwnej. Mężczyźni nosili koszule przez trzy dni wcześniej - i nie wolno im było w tym czasie prać. Wynik był następujący: Uczestniczące w projekcie kobiety uznały za atrakcyjnych tych mężczyzn, których geny HLA były jak najbardziej odmienne od ich. Ma to wiele sensu z punktu widzenia biologii ewolucyjnej. Im bardziej różne są geny dwóch osób, tym bardziej zróżnicowany będzie materiał genetyczny potomstwa - i tym większe będą jego szanse na przetrwanie. Z tego wnioskujemy: Strony z randkami węszącymi mogą być całkiem przydatne i działać. Natomiast nie ma jeszcze dowodów na skuteczność perfum z feromonami. Wręcz przeciwnie: w 2017 roku Uniwersytet Zachodniej Australii opublikował badanie, w którym sprawdzono, czy androstadienony i estratetraenol, dwa feromony często stosowane w perfumach, zmieniają postrzeganie atrakcyjności. Wynik: atraktanty nie miały żadnego wykrywalnego efektu.