wtorek, 31 maja 2022

Czy feromony płciowe rzeczywiście sygnalizowały tu owulację


Zwiększony seksapil podczas ich dni płodnych może nawet zarobić tancerzom striptizu więcej napiwków. Doniósł o tym psycholog i biolog ewolucyjny Geoffrey Miller w 2007 roku w czasopiśmie naukowym "Evolution and Human Behaviour". On i jego koledzy obserwowali 18 striptizerek przez około dwa miesiące na potrzeby badania: Te siedem tancerek, które brały tabletki antykoncepcyjne i dlatego nie miały owulacji, przez cały czas dostawały mniej więcej tyle samo napiwków. Z kolei jedenaście striptizerek, które nie brały pigułek, a więc miały owulację, miało bardzo różne zarobki: w czasie okresu otrzymywały około 37 dolarów amerykańskich na godzinę napiwków, a w okolicach owulacji - 67 dolarów amerykańskich na godzinę, czyli prawie dwa razy więcej. Nie wiadomo jednak, czy feromony płciowe rzeczywiście sygnalizowały tu owulację i tym samym zapewniały widzom nastrój spędzający sen z powiek. Wiedeński psycholog ewolucyjny Karl Grammer na łamach ówczesnego magazynu informacyjnego "Focus" wyraził inne przypuszczenie. Owulacja prowadzi do zwiększenia poziomu żeńskiego hormonu estrogenu, który z kolei powoduje, że kobiety poruszają się inaczej - czyli bardziej erotycznie. Chemia miłości ostatecznie zapewnia również poczęcie dziecka. Aby jajo zostało zapłodnione, plemnik musi najpierw znaleźć drogę do komórki jajowej - zapach konwalii prowadzi plemniki do celu. Cząsteczki zapachowe znajdują się w płynie otaczającym dojrzałą komórkę jajową. To właśnie odkrył fizjolog komórek Hanns Hatt z Uniwersytetu Ruhr w Bochum. Oczywiście plemniki tak naprawdę nie mogą czuć zapachu, tak jak nie widzą, nie słyszą, nie czują i nie smakują. 200 do 300 milionów plemników, które są wysyłane w drogę podczas jednego wytrysku, posiada receptory dla cząsteczek aromatu konwalii i w ten sposób reaguje na zapach. Naukowcy nazywają ten system sensoryczny chemosensacją. Odkrycie, że plemniki podążają za zapachem konwalii, może w przyszłości przyczynić się do zwiększenia wskaźnika powodzenia sztucznego zapłodnienia.