czwartek, 19 maja 2022

Kto z nas nie marzy o tym, by nie można było mu się oprzeć?


Szczerze mówiąc, kto z nas nie marzy o tym, by nie można było mu się oprzeć? Być adorowanym przez wielu mężczyzn, a potem móc wybrać tego najlepszego? Feromony odgrywają ważną rolę w przyciąganiu partnera. Poprzez te hormonalne substancje sygnalizacyjne, nieświadomie wymieniamy informacje seksualne. Ale jak dokładnie działają feromony, gdzie powstają i dlaczego czynią nas tak nieodpartymi? "Ptaki to robią, pszczoły to robią, ..." - ale dlaczego właściwie? Na pewno nie dlatego, że są zakochani. W końcu w świecie zwierząt nie ma miejsca na romantyzm - tam rządzą instynkty. Dobrze więc, że my, ludzie, jesteśmy inaczej skonstruowani. A może jednak? Jeśli wierzyć badaniom, w każdym z nas istnieje mała, napędzana popędem istota, która nie zawsze działa racjonalnie, ale jest niezwykle wrażliwa na atraktanty seksualne, tzw. feromony. Czym jednak są feromony i jak determinują nasze działania? Feromony to w dużej mierze bezwonne atraktanty seksualne, które zarówno zwierzęta, jak i ludzie wykorzystują do sygnalizowania naszej gotowości do współżycia. W dosłownym tłumaczeniu grecki termin feromony oznacza "nośnik pobudzenia". Nie jesteśmy świadomie świadomi feromonów - jak moglibyśmy być, nie widzimy ich ani nie czujemy zapachu! Ale na poziomie fizycznym nasze ciało reaguje niezwykle gwałtownie i inicjuje istny pęd hormonalny. Przez długi czas zaprzeczano działaniu feromonów na człowieka - jednak wyniki badań to potwierdzają: Feromony wyzwalają nie tylko pożądanie seksualne, ale także współczucie, agresję i inne uczucia związane z interakcją społeczną. Do tej pory u ludzi wykryto ponad 50 feromonów. Najważniejsze z nich to andostrenol i androstenon. Jeśli mężczyzna dostrzega u kobiety np. feromon andostrenol, ocenia ją jako bardziej wrażliwą, atrakcyjną seksualnie i inteligentną. Z kolei feromon androstenon działa szczególnie atrakcyjnie na kobiety. Rozjaśnia nastrój i wzbudza pożądanie seksualne.