wtorek, 21 marca 2023

Wysoki odsetek dorosłych w Europie nie ma ochronnych stężeń przeciwciał przeciwko błonicy

W najnowszym badaniu opublikowanym w Eurosurveillance Journal, naukowcy przeprowadzili retrospektywną analizę seroprotekcji przeciwko tężcowi i błonicy wśród mieszkańców Austrii po wzroście liczby przypadków błonicy od 2022 roku w Europie. Błonica to zakażenie wywołane przez Corynebacterium diphtheriae skutkujące zapaleniem błon śluzowych w gardle i nosie. Podczas gdy wzrost zachorowań na błonicę wśród migrantów w Europie zaobserwowano począwszy od sierpnia 2022 r., w ostatnich badaniach stwierdzono również, że stężenie przeciwciał przeciwko błonicy u osób dorosłych w około 18 krajach Unii Europejskiej było znikome. Chociaż nie odnotowano ognisk błonicy wśród ogólnej populacji krajów Unii Europejskiej, niska seroprotekcja zwiększa ryzyko wystąpienia ognisk choroby. Oszacowanie seroprewalencji wśród populacji mogłoby pomóc w określeniu ryzyka wybuchu epidemii błonicy i zwiększyć świadomość znaczenia szczepionek dla zapewnienia stałej ochrony przed błonicą i różnymi innymi chorobami. W obecnym badaniu naukowcy zmierzyli stężenia przeciwciał przeciwko tężcowi i błonicy, aby oszacować rozpowszechnienie seroprotekcji wśród mieszkańców Austrii. W badaniu wzięło udział 10 247 osób, które zgłosiły się na ochotnika, aby poddać się testom na stężenia immunoglobuliny G (IgG) przeciwko błonicy i toksoidowi tężcowemu w latach 2018-2022. Dodatkowo zbadano również stopień słabnięcia przeciwciał przeciwko toksoidowi błoniczemu i toksoidowi tężcowemu u osób, które miały pomiary stężenia przeciwciał dla dwóch punktów czasowych od ostatniego szczepienia. Do określenia stężeń zastosowano test immunoenzymatyczny (ELISA). Wyniki zostały sklasyfikowane jako niechroniące, nieodpowiednio chroniące lub odpowiednio chroniące przed tężcem i błonicą. Uogólniony model liniowy został użyty do log-transformacji stężeń przeciwciał z kategoriami płci i wieku jako zmiennymi niezależnymi. Ponadto obliczono średnie geometryczne stężenia, a spadek stężenia przeciwciał analizowano oddzielnie dla toksoidu błoniczy i toksoidu tężcowy, przy czym zmienne obejmowały płeć i wiek oraz zmienną wewnętrzną w postaci czasu, jaki upłynął od ostatniego szczepienia. Wyniki wskazały, że ogólna częstość seroprotekcji przeciwko błonicy wynosiła 63,96%, a przeciwko tężcowi 95,99%. Ponadto, ochrona przed tężcem była postrzegana jako długoterminowa w oparciu o stężenia przeciwciał, ale ochrona przed błonicą nie wykazywała podobnych wzorców. Analizując według płci, zauważono, że mężczyźni mają 1,13 razy wyższą seroprotekcję przeciwko błonicy niż kobiety. Poziomy seroprotekcji różniły się również w zależności od grup wiekowych, przy czym osoby w wieku powyżej 60 lat miały najniższą seroprotekcję przeciwko błonicy, a osoby w wieku od 15 do 59 lat miały najwyższą częstość seroprotekcji. Średnie geometryczne stężenia przeciwciał przeciwko toksoidowi tężcowemu były 7,9 razy wyższe niż przeciwko toksoidowi błoniczemu. Dodatkowo stężenia przeciwciał przeciwko toksoidowi błoniczemu słabły u 89 osób o około 2,9%. Ponadto, gdy analizowano słabnące stężenia przeciwciał w grupach wiekowych, stwierdzono, że stężenia przeciwciał przeciwko toksoidowi błoniczemu zmniejszały się o 16,5% na każdy wzrost wieku o 10 lat. Austria wprowadziła szczepienia dzieci przeciwko błonicy w 1945 roku, a występowanie błonicy w populacji ogólnej uległo drastycznemu zmniejszeniu do końca lat 60. XX wieku. Jednak w 2023 roku odnotowano 72 przypadki błonicy wśród migrantów w Austrii, a niski poziom ochrony przed błonicą spowodowany słabnącą odpornością poszczepienną stwarza ryzyko wybuchu epidemii błonicy. Naukowcy uważają, że niski poziom ochrony może wynikać z różnych przyczyn, takich jak pominięcie dawek szczepionki przypominającej, słabnący poziom przeciwciał i niski poziom odporności wywołanej szczepieniem. Chociaż stężenie przeciwciał przeciwko toksoidowi tężcowemu zmniejszało się co roku o 6,9%, wysokie początkowe stężenie przeciwciał przeciwko toksoidowi tężcowemu sugerowało, że stężenie przeciwciał nie osiągnie progu niewystarczającej ochrony przed upływem 50 lat od ostatniego szczepienia. Ponadto drastyczna różnica w poziomach przeciwciał przeciwko toksoidowi błoniczemu i przeciwciał przeciwko toksoidowi tężcowemu wskazywała, że albo zawartość toksoidu błoniczego w dawkach szczepionki przypominającej dla dorosłych jest niska, albo że osoby preferowały monowalentną szczepionkę przeciwko tężcowi w sytuacjach awaryjnych.

poniedziałek, 20 marca 2023

Badanie łączy wybory dojazdów do pracy ze zdrowiem serca: Chodź lub jedź rowerem, aby wpłynąć na ryzyko sercowo-naczyniowe

Istnieje coraz więcej dowodów naukowych na to, że aktywne dojazdy do pracy, takie jak jazda na rowerze i chodzenie, pozytywnie wpływają na ogólny stan zdrowia, w tym na zmniejszenie ryzyka chorób układu krążenia (CVD), nowotworów, śmiertelności z wszystkich przyczyn oraz poprawę zdrowia psychicznego. Jednak dokładny mechanizm, dzięki któremu aktywne dojazdy do pracy wpływają na wyniki zdrowotne, nie został jeszcze wyjaśniony. W artykule opublikowanym w czasopiśmie Preventive Medicine, badacze oszacowali wpływ aktywnych i pasywnych sposobów dojeżdżania do pracy na wyniki CVD w oparciu o odpowiednie poziomy biomarkerów. Oprócz danych dotyczących biomarkerów uzyskanych od 208 893 uczestników badania podstawowego United Kingdom Biobank, badacze sprawdzili również, jak intensywność i rodzaj dojazdów do pracy wpływają na poziom biomarkerów CVD. Osiem biomarkerów analizowanych w tym badaniu obejmowało całkowity cholesterol, triglicerydy, lipoproteinę o niskiej gęstości (LDL), lipoproteinę o wysokiej gęstości (HDL), apolipoproteinę A i B, białko C-reaktywne (CRP) oraz lipoproteinę a. Dla każdego biomarkera badacze określili, czy dana wartość odzwierciedla zwiększone ryzyko rozwoju CVD. W przekrojowym badaniu U.K. Biobank badacze rekrutowali uczestników w wieku od 40 do 69 lat między 2006 a 2010 rokiem z 22 ośrodków w Anglii, Szkocji i Walii. Wszyscy zrekrutowani uczestnicy używali różnych środków transportu, aby dojeżdżać do pracy przynajmniej raz w tygodniu. Podano również informacje socjodemograficzne i zdrowotne każdego uczestnika, w tym parametry biologiczne, takie jak zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie i siła chwytu, oraz wskaźniki stylu życia, takie jak dieta i poziom aktywności fizycznej. Spośród wszystkich 208 893 respondentów badania, 165 540 używało samochodów jako środka transportu, podczas gdy tylko 5 883 respondentów regularnie dojeżdżało do pracy rowerem. Około 38% osób dojeżdżających rowerem do pracy uprawiało również jazdę na rowerze/spacer w wolnym czasie, co było znacznie częstsze niż w przypadku 8% osób dojeżdżających samochodem do pracy, które często podejmowały te aktywności. Uczestnicy badania, którzy często chodzili do pracy, byli związani ze znacznie niższym ryzykiem niskiego poziomu HDL i apolipoproteiny A w porównaniu z tymi, którzy dojeżdżali do pracy samochodem. Porównawczo, jazda rowerem do pracy była związana z niższym ryzykiem wysokiego poziomu trójglicerydów, niskiego poziomu apolipoproteiny A, wysokiego lub niskiego poziomu apolipoproteiny B oraz wysokiego poziomu CRP. Kiedy badacze zwiększyli czas dojazdu do pracy osób pasywnie dojeżdżających do pracy o dodatkowe 10 mil tygodniowo, wzrosło ich względne ryzyko wysokiego poziomu cholesterolu całkowitego, LDL i trójglicerydów, a także ryzyko niskiego poziomu apolipoproteiny A i wysokiego/niskiego poziomu apolipoproteiny B. Porównywalnie, każda dodatkowa mila dodana do dojazdu osób, które często chodziły do pracy pieszo, jeszcze bardziej obniżała ryzyko wysokiego poziomu trójglicerydów. Każda dodatkowa mila nie zmieniła przewidywanych poziomów biomarkerów u osób, które jeździły na rowerze lub korzystały z transportu publicznego. Około 16% osób dojeżdżających do pracy rowerem nigdy nie jadło przetworzonego mięsa, w porównaniu do 10% osób dojeżdżających samochodem, co sugeruje, że również nawyki żywieniowe tych osób były znacząco różne. Ponadto osoby dojeżdżające do pracy na rowerze pokonywały średnio 34 mile tygodniowo i spalały do 2000 dodatkowych kcal, w zależności od intensywności jazdy danego dnia. Innym czynnikiem osobistym, który wpłynął na wyniki, był stosunek obwodu talii do bioder. Osoby z wyższym stosunkiem obwodu talii do bioder, a także te, którym przepisano leki na choroby układu krążenia, rzadziej jeździły do pracy rowerem lub chodziły pieszo. Wyniki badania pokazują, że zarówno chodzenie pieszo, jak i jazda rowerem do pracy wiążą się z istotnymi korzyściami zdrowotnymi dla układu krążenia. Korelacja tych korzyści zdrowotnych z określonymi poziomami biomarkerów sugeruje mechanizm, dzięki któremu aktywność fizyczna zmniejsza zapadalność i śmiertelność z powodu CVD. Poziomy biomarkerów CVD nie różniły się znacząco między osobami, które korzystały z transportu publicznego, w tym autobusów, metra i pociągów. Oprócz sposobu dojazdu do pracy i odległości, inne czynniki, takie jak jakość transportu publicznego, organizacja czasu pracy, klimat, a nawet placówki opieki nad dziećmi, mogą przyczyniać się do skutków zdrowotnych związanych z różnymi sposobami dojazdu do pracy. Dlatego potrzeba więcej badań, aby lepiej zrozumieć, jak dojazdy do pracy transportem publicznym i inne czynniki mogą wpływać na zdrowie fizyczne. Jedną z mocnych stron tego badania jest duża wielkość próby i szeroki zakres biomarkerów, które zostały użyte. Niemniej jednak, przekrojowa natura tego badania, w połączeniu z potencjalnym wpływem pewnych pozostałych czynników zakłócających, stanowią istotne ograniczenia tych ustaleń.