Wegetariańskie, wegańskie, low-carb, low-fat, Paleo - niezliczone trendy dietetyczne podbiły w ostatnich latach media i półki księgarskie. Wszystkie te diety mają jednak jedną wspólną cechę: każda z nich jest kontrowersyjna. Dzieje się tak nie tylko dlatego, że wielu, często samozwańczych ekspertów dogmatycznie promuje swoją dietę jako jedyną prawdziwą, ale także z powodu sprzecznych wyników badań naukowych. Często nawet w ogóle nie ma przekonujących ustaleń. Stephan Bischoff, internista i dyrektor Instytutu Medycyny Żywieniowej i Prewencji na Uniwersytecie w Hohenheim, również uważa za problematyczne to, że wiele diet jest jednostronnych: "Obecnie wiemy, że zrównoważona, zróżnicowana dieta jest idealna. Dieta jednak często wymaga, by jeść dużo jednej rzeczy i obywać się bez innych zupełnie. Na przykład w diecie Paleo w menu jest dużo mięsa, natomiast brakuje nabiału." Lepiej jednak trzymać się dwóch głównych rad dietetycznych, co do których zgadzają się niemal wszyscy eksperci. "Jeśli zastosujesz się do tych dwóch punktów, sam będziesz jadł całkiem zdrowo" - mówi Bischoff. Pierwszą radą jest tzw. dieta śródziemnomorska. Przez wielu naukowców na całym świecie uważana jest za szczególnie zdrową dietę. Osoby stosujące dietę śródziemnomorską jedzą głównie ryby, owoce, warzywa, rośliny strączkowe i polegają na oliwie z oliwek jako najważniejszym źródle tłuszczu. Z kolei czerwone mięso i nabiał są spożywane tylko w niewielkich ilościach. Liczne badania wskazują, że osoby stosujące dietę śródziemnomorską mają mniejsze ryzyko rozwoju różnych chorób, takich jak choroby układu krążenia, cukrzyca typu 2, a nawet depresja. Trudno jednak powiedzieć, czy rzeczywiście jest to zasługa wyłącznie specjalnej konstelacji pokarmowej. W końcu osoby, które stosują świadomą i zróżnicowaną dietę, często utrzymują zdrowszy styl życia także w inny sposób. A badania, w których badani są losowo proszeni o jedzenie w określony sposób przez dłuższy czas, są niestety trudne do przeprowadzenia i dlatego rzadkie. W końcu dieta śródziemnomorska opiera się na wielu produktach spożywczych, które mają potencjalnie prozdrowotne działanie - a ponadto jest stosunkowo zróżnicowana w porównaniu z innymi trendami żywieniowymi. Ryby na przykład zawierają wiele zdrowych składników, zwłaszcza słynne kwasy tłuszczowe omega-3, które mogą obniżać ciśnienie krwi i ryzyko miażdżycy. Warzywa mają niską zawartość węglowodanów i wysoką zawartość błonnika, wtórnych związków roślinnych, ważnych pierwiastków śladowych i witamin. A owoce - spożywane z umiarem - zawierają też niezliczoną ilość ważnych składników odżywczych, zwłaszcza witamin. W oliwie z oliwek na uwagę zasługują zwłaszcza nienasycone kwasy tłuszczowe, które sprzyjają zdrowemu poziomowi cholesterolu.
środa, 9 listopada 2022
wtorek, 8 listopada 2022
Japońskie wyrażenie - Hara hachi bu
Druga zasada, na której opierają się dietetycy, nosi nazwę "Hara hachi bu". Japońskie wyrażenie pochodzi z wyspy Okinawa, gdzie ludzie szczególnie się starzeją, i oznacza coś w rodzaju "napełnij żołądek tylko w 80 procentach". Dzięki temu nie tylko przeciwdziała się otyłości: Jedzenie mniej - poza głodówką - może według badań zmniejszyć ryzyko wielu chorób i ogólnie przedłużyć życie. Eksperymenty Richarda Weindrucha, profesora medycyny na Uniwersytecie Wisconsin-Madison, z małpami rhesus wywołały spore poruszenie. Przez okres lat obserwował 38 małp rhesus, które były karmione mniej niż zwykle i 38 zwierząt, które były karmione normalną dietą. W grupie normalnej diety dwa razy więcej zwierząt zmarło po kilku latach na choroby wieku starczego niż w grupie małp, które otrzymywały o 30 procent mniej kalorii. Ponadto u żadnej z małp na diecie nie rozwinęła się cukrzyca - u zwierząt karmionych normalnie około 40 procent rozwinęło tę chorobę na przestrzeni lat. Nadal jednak nie wiadomo, czy podobnie wyraźny efekt obserwuje się u ludzi. Mniej stresu, więcej ćwiczeń, umiarkowana i zbilansowana dieta: To brzmi dobrze i zdrowo - ale dla niektórych osób może być dość wyczerpujące. I czy nie byłoby szkoda obejść się bez tego wszystkiego: pachnącego ciasta po południu, zakąsek wieczorem, by naprawdę napełnić brzuch? Byłoby - i pewnie trudno nadążyć. Dlatego Dieter Müller zaleca wyznaczenie jednego dnia świni w tygodniu: "Jeden dzień w tygodniu powinieneś móc jeść to, na co masz ochotę i tyle, ile chcesz. A potem robić to z czystym sumieniem i czerpać z tego przyjemność." Z własnego doświadczenia wie, że strategia ta może się sprawdzić: "Moim słabym punktem jest ciasto. Codziennie w drodze do przychodni przejeżdżam obok piekarni z wielkimi ciastami w oknie. Gdybym obeszła się bez niego całkowicie, widok ten sprawiłby mi przykrość. Ale teraz myślę z niecierpliwością, że za trzy dni znów będę mogła kupić i zjeść kawałek. Bo przez pozostałe sześć dni się powstrzymywałem, co swoją drogą jest powodem, dla którego nie jest to dla mnie trudne." Oprócz wszystkich rzeczy, które są dobre dla naszego zdrowia i zwiększają szanse na zachowanie w miarę dobrej kondycji i zdrowia do późnej starości, są też takie, które jak udowodniono są bardziej szkodliwe. Na przykład badania pokazują, że mężczyźni, którzy palą od 10 do 20 papierosów dziennie, tracą średnio ponad dwa lata życia. Osoby, które palą więcej niż 30 papierosów dziennie żyją nawet średnio o ponad osiem lat krócej. A tym, którzy wypijają średnio jeden kieliszek wina (0,25 litra) dziennie, długość życia spada o jeden do dwóch lat.