poniedziałek, 7 lutego 2022

Afrodyzjaki mają delikatnie pobudzać pożądanie u kobiet


Poniższe afrodyzjaki, produkty i przyprawy mają delikatnie pobudzać pożądanie u kobiet. Niezależnie od tego, czy rzeczywiście działa to na Twoją korzyść, powinieneś po prostu to przetestować. W końcu mówimy tu o całkiem smacznych rzeczach. Bo jednym z afrodyzjaków dla kobiet jest czekolada. Co jeszcze pomaga, możecie przeczytać tutaj: Żeń-szeń: Ta roślina z Azji Południowo-Wschodniej jest prawdopodobnie najbardziej znanym afrodyzjakiem na świecie. Jest jednym z najsilniejszych dawców energii ze wszystkich i stymuluje cały organizm. Oczywiście nie trzeba jeść żeń-szenia w czystej postaci, ale można go przetworzyć i wykorzystać np. w zupach. Jeśli lubisz karczochy, masz również szczęście seksualne: ponieważ pyszne warzywo ma stymulujący wpływ na kobiety w szczególności, ponieważ ma pewne olejki eteryczne, które mają promować produkcję żeńskiego hormonu płciowego estrogenu. Brzmi dobrze, a karczochy i tak są smaczne. Czekolada to afrodyzjak dla tych, którzy mają ochotę na słodycze! I nic dziwnego, że zwłaszcza kobiety są takimi fankami czekolady: Ponieważ czekolada promuje substancję posłańca - fenyloetyloaminę, która również zapewnia uczucie szczęścia. Mały problem: aby cieszyć się jego afrodyzjakalnym działaniem, trzeba zjeść go dużo. Rada: Mówi się, że czekolada z chili lub wanilią jest szczególnie stymulująca. Cząber jest przyjmowany w postaci herbaty. Aromatyczne zioło podobno zwiększa pobudzenie seksualne. Wanilia, o zapachu waniliny, zapewnia również pobudzenie seksualne, ponieważ zawarty w niej zapach waniliny jest podobny do naszych atraktorów seksualnych, czyli feromonów. Inne afrodyzjaki dla kobiet: Cynamon, szafran Szparagi (pobudzają krążenie krwi, potas zwiększa produkcję hormonów płciowych) Ostrygi (patrz wyżej) Damiana (Turnera diffusa, spożywana np. w postaci herbaty), chili (pobudza krążenie krwi do narządów płciowych, podobno uwalnia endorfiny i dopaminę).

Alkohol sprawia, że mężczyźni są rozluźnieni i może pobudzać ich aktywność seksualną


W niewielkich ilościach alkohol sprawia, że mężczyźni są rozluźnieni i może pobudzać ich aktywność seksualną. Jeśli jednak pijesz za dużo, osiągasz efekt odwrotny. W łóżku pijak raczej nie będzie w stanie wytrzymać: Poziom alkoholu we krwi od 0,4 do 0,5 promila już zmniejsza potencję. Mężczyźni mają wtedy nie tylko problemy z erekcją, ale także trudności z osiągnięciem orgazmu. Przy wyższym poziomie alkoholu we krwi nic nie może się wydarzyć, nawet jeśli pragnienie seksualne jest silne. Powód: alkohol upośledza układ nerwowy, a tym samym przekazywanie impulsów pobudzających. Po jednorazowym odurzeniu zdrowy organizm normalnie się regeneruje i wracają funkcje erekcyjne. Spożywanie alkoholu nie prowadzi zatem zasadniczo do impotencji. Jednak ci, którzy stale piją duże ilości alkoholu, ryzykują, że w dłuższej perspektywie staną się impotentami. Alkohol uszkadza również wątrobę. Nie może już prawidłowo rozkładać żeńskiego hormonu płciowego - estrogenu. Alkoholicy mają nadmiar estrogenów i niedobór męskiego hormonu płciowego - testosteronu. Testosterony odpowiadają za popęd seksualny mężczyzny, jego libido. Odpowiadają one za podrażnienie tkanki erekcyjnej, a tym samym za wzwód. Niski poziom testosteronu utrudnia osiągnięcie erekcji, nawet jeśli mężczyzna odczuwa silne pragnienie seksualne. Alkohol sprzyja również powstawaniu prolaktyny, hormonu odpowiedzialnego za produkcję mleka w organizmie kobiety. Prolaktyna tłumi centralnie mediowany odruch prącia.