Odżywianie odgrywa istotną rolę we wzroście i rozwoju niemowląt i małych dzieci. Wczesne dzieciństwo jest krytycznym okresem dla ustanowienia zdrowych nawyków żywieniowych, które mogą mieć długoterminowy wpływ na wyniki zdrowotne. Nowe badanie opublikowane niedawno w Journal of the Academy of Nutrition and Dietetics dotyczy potrzeby udoskonalenia metod oceny spożycia pokarmów u niemowląt i małych dzieci. Naukowcy z National Collaborative for Childhood Obesity Research (NCCOR) oceniają skuteczność wytycznych żywieniowych dla Amerykanów (DGA) w zmniejszaniu otyłości u dzieci, jednocześnie identyfikując luki w pomiarach żywieniowych. Co więcej, naukowcy proponują również nowatorskie podejście do identyfikacji wszelkich luk pomiarowych, które mogą istnieć. Tradycyjne metody żywieniowe, takie jak 24-godzinne wywiady z rodzicami i dzienniczki żywieniowe, kwestionariusze dotyczące częstotliwości spożywania posiłków i narzędzia do oceny diety oparte na obrazach, są podatne na błędy ze względu na trudności w szacowaniu wielkości porcji i dokładnym przypominaniu sobie spożywanych pokarmów. Co więcej, wiele obecnych metod oceny diety nie jest standaryzowanych, nie zostało zwalidowanych i nie jest w stanie uchwycić różnorodności i złożoności wczesnych praktyk żywieniowych. Wiele wspólnych i pokrywających się luk pomiarowych zostało również ocenionych w innych obszarach gromadzenia danych. Obejmują one niemożność zarejestrowania otoczenia, zwiększone obciążenie uczestnika oraz wymaganie zbyt dużej ilości czasu lub pieniędzy na prawidłowe administrowanie. Co więcej, raportowanie zastępcze przez wielu różnych opiekunów, tendencyjne raportowanie i znane różnice w składzie mleka ludzkiego są potencjalnymi źródłami błędów, których wpływ na dokładność pomiaru pozostaje nieznany. Rozwój narzędzi opartych na sztucznej inteligencji (AI) do przetwarzania i analizy danych stale się rozwija. Jednak nie zwraca się wystarczającej uwagi na wpływ indywidualnych, społecznych i systemowych uprzedzeń w konstrukcji algorytmów leżących u podstaw sztucznej inteligencji. Opracowano i opracowuje się nowe technologie cyfrowe, które mogą biernie i aktywnie gromadzić informacje. Niemniej jednak wiele z tych podejść wymaga dalszego dopracowania, aby zapewnić ich adaptację. Aby zaradzić tym ograniczeniom, naukowcy zaproponowali wykorzystanie technologii liczenia kęsów jako potencjalnego rozwiązania w celu przezwyciężenia tych luk pomiarowych. Poprzez ilościowe określenie liczby kęsów przyjmowanych podczas karmienia, technologia ta może dostarczyć obiektywnych danych na temat spożycia pokarmu, częstotliwości karmienia i zachowań samoregulacyjnych. Przyjęcie technologii liczenia kęsów może prowadzić do dokładniejszej oceny spożycia energii i składników odżywczych u niemowląt i małych dzieci. Może również pomóc w identyfikacji wzorców żywieniowych, preferencji i powiązań między zachowaniami żywieniowymi a wynikami zdrowotnymi. W przyszłości standaryzowane narzędzia oceny, które integrują technologię liczenia kęsów, mogą zwiększyć dokładność i wiarygodność pomiarów spożycia u niemowląt i małych dzieci. Dodatkowo, narzędzia te mogą zostać opracowane w celu uwzględnienia specyficznych dla wieku różnic w praktykach żywieniowych, a także włączenia narzędzi zróżnicowanych kulturowo. Wyniki obecnego badania mają istotne implikacje dla przyszłych badań i inicjatyw w zakresie zdrowia publicznego koncentrujących się na żywieniu we wczesnym dzieciństwie. Co ważne, potrzebne są przyszłe badania w celu walidacji technologii liczenia kęsów w porównaniu z ustalonymi metodami oceny diety. Porównując dokładność i wiarygodność liczenia kęsów z innymi metodami, badacze mogą ustalić zasadność tego nowego podejścia i zapewnić jego zastosowanie w różnych populacjach. Technologia liczenia kęsów oferuje potencjał do uzyskania wglądu w dynamikę żywienia, taką jak zachowania samoregulacyjne i zachowania żywieniowe. Dalsze badanie tej dynamiki może dostarczyć informacji na temat interwencji mających na celu promowanie zdrowych nawyków żywieniowych i zapobieganie otyłości u dzieci. Badania podłużne są również potrzebne do oceny długoterminowego wpływu wczesnych praktyk żywieniowych na wyniki zdrowotne. Śledząc wzorce żywieniowe od urodzenia do 24 miesięcy i później, naukowcy mogą ustalić powiązania między wczesnym odżywianiem a późniejszymi wynikami zdrowotnymi, takimi jak wzrost, rozwój poznawczy i ryzyko chorób przewlekłych.
poniedziałek, 29 maja 2023
niedziela, 28 maja 2023
Terapia mowy może pomóc jąkającym się dzieciom komunikować się z większą pewnością siebie
Dla rodziców dzieci, które się jąkają, samodzielne radzenie sobie z zaburzeniami komunikacji może być stresujące i izolujące. W klinice mowy i słuchu Saint Louis University pewna matka odkryła zespół, który pomógł jej córce komunikować się pewniej w szkole i w domu. Teraz Jaimie Saunders, matka dziecka, które się jąka, ma misję upewnienia się, że inni wiedzą, że istnieją zasoby, które mogą pomóc. Nie sądzę, by społeczność Afroamerykanów była świadoma istnienia usług dla rodziców i opiekunów jąkających się dzieci". Jaimie Saunders W zeszłym roku Saunders poznała Christine Rose, instruktorkę kliniczną specjalizującą się w jąkaniu w Klinice Mowy i Słuchu SLU. Klinika działa jako klinika bezpłatna i obsługuje klientów, którzy w przeciwnym razie mogliby nie mieć środków na ocenę lub leczenie. Rose służy jako szkolny patolog mowy i języka i nadzoruje studentów SLU trzy dni w tygodniu w City Garden Montessori, gdzie 13-letnia córka Saunders, Octavia, uczęszcza do szkoły. Saunders szybko zauważa, że jąkanie jej córki nie definiuje jej ani nie ogranicza jej potencjału. Mając to na uwadze, wie również, że umiejętności skuteczniejszego komunikowania się pomogą Octavii w jej dalszym życiu. Rose współpracowała z Saundersem, aby dostosować usługi logopedyczne do konkretnych potrzeb Octavii. "Jedynym celem terapii mowy nie jest sprawienie, by dana osoba mówiła płynnie, ponieważ dla niektórych osób jest to nierealistyczne oczekiwanie" - powiedziała Rose, która niedawno została wyróżniona przez Spero Stuttering, Inc. tytułem Ally of Stuttering Speech-Language Pathologist. "Skupiamy się na pomaganiu ludziom w skuteczniejszej komunikacji". Saunders mówi, że największym błędnym przekonaniem na temat jąkania jest to, że jest ono rozwojowe i minie. "Kiedy spojrzałam w górę w wieku dziewięciu lub dziesięciu lat, a ona wciąż się jąkała, pomyślałam "to może nie minąć tak, jak mi mówili"" - wspomina Saunders. "Nikt nigdy nie powiedział mi, że może być osobą jąkającą się do końca życia". Jąkanie to zaburzenie komunikacji polegające na zakłóceniach lub "niepłynności" w mowie danej osoby. Nasilenie jąkania jest bardzo zróżnicowane. Szacuje się, że jąka się około jeden procent dorosłej populacji. Oznacza to prawie trzy miliony osób jąkających się w samych Stanach Zjednoczonych. Według Krajowego Stowarzyszenia Osób Jąkających się (NSA), nie ma niezawodnego, popartego badaniami "lekarstwa", które działałoby konsekwentnie i przez długi czas dla wszystkich osób jąkających się. Rose twierdzi, że jąkanie prawdopodobnie ma wiele możliwych czynników, choć dokładne przyczyny nie są znane. Dodaje, że w przypadku wielu osób istnieje komponent genetyczny i mogą występować różnice w istocie białej zlokalizowanej w strefach komunikacyjnych mózgu. Mówi, że jąkanie jest indywidualistyczne z unikalnym wzorem i rytmem. "Możemy spojrzeć na jąkanie jako na werbalną różnorodność, ponieważ jest to część tego, kim jest dana osoba" - powiedziała Rose. "To część ich genetycznego składu i neurologii". Rose mówi, że wciąż istnieje przekonanie, że "nie powinniśmy rozmawiać o jąkaniu, ponieważ to pogorszy sytuację". Zanim Saunders skontaktowała się z Rose i Kliniką Mowy i Słuchu SLU, starała się znaleźć zasoby dla swojej córki. "Potrzebowałam wygodnej kanapy, na której mogłabym się położyć z powodu poczucia winy, że nie mogę tego naprawić" - powiedziała Saunders. "Czułam się odizolowana i samotna. Czułam, że nie ma nikogo, z kim mogłabym porozmawiać i kto by mnie zrozumiał". Wiedząc, że inni prawdopodobnie podzielają jej doświadczenia, Saunders połączyła siły z Rose, aby zapewnić wsparcie, którego według niej brakowało rodzicom i opiekunom takim jak ona. Saunders i Rose zwróciły się do NSA z propozycją założenia grupy dla rodziców. Zdając sobie sprawę z potrzeby, NSA uruchomiła lokalny rozdział rodzinny i wybrała SLU na sponsora, a Rose na regionalnego koordynatora rozdziału dla dorosłych. Lokalny rozdział rodzinny to bezpłatna wirtualna grupa wsparcia dla rodziców i opiekunów, którzy dzielą się wyzwaniami i sukcesami związanymi z wychowywaniem jąkającego się dziecka. Saunders otrzymała nagrodę Rodzica Roku za swoją działalność na dorocznej konferencji NSA w Kalifornii. Współzałożona przez nią grupa rodziców również zdobyła tytuł Rodzinnego Rozdziału Roku. "To otworzyło mi umysł na emocjonalność wychowywania kogoś, kto się jąka i ogromne znaczenie pracy zespołowej w całym procesie" - powiedziała Rose.