środa, 22 czerwca 2022

Potem następują długie dyskusje, kłótnie, rozpacz


Stres, konflikty w związku lub choroba - kiedy pożądanie znika, może mieć przyczyny fizyczne lub psychiczne, ale w każdym przypadku utrata libido to duża presja. Obie płcie mogą jednak znaleźć sposób na wyjście z kryzysu. Do czasu, gdy jej mąż postanawia przestać uprawiać z nią seks, Katharina* właściwie prowadzi szczęśliwe małżeństwo. Potem następują długie dyskusje, kłótnie, rozpacz. Katharina jest zdezorientowana, zraniona, przekonana, że to musi być jej wina. Trwa to dwa lata, aż pewnego wieczoru jej mąż upija się i mówi: jego penis nie chce już twardnieć. Kolejne miesiące spędzają na wizytach u lekarzy. Badają mu poziom testosteronu, każą sprawdzić prostatę, cukier we krwi i cholesterol. I nic nie znaleźć. "Nie wiem już co robić" - pisze na forum Katharina. Próbują Viagry, która tylko przyprawia jej męża o mdłości. Inne leki też nie pomagają, poza skutkami ubocznymi. Jest zdesperowana, jej mąż również. Co robić? Biochemicznie rzecz biorąc, nasze libido to skomplikowany proces, który nie został jeszcze rozszyfrowany przez badaczy. Gdy nagle pikuje, przyczyny często nie są łatwe do znalezienia. Porozmawiajmy najpierw o mężczyznach: według badań przeprowadzonych przez Uniwersytet w Kolonii, około pięć milionów z nich ma zaburzenia erekcji. Jak sugerują inne badania, wzrosły one również od przełomu wieków - podczas gdy w 2000 roku tylko jeden na 43 mężczyzn miał przynajmniej sporadyczne dolegliwości, w 2017 roku występowały one już u co drugiego. Z jednej strony ten drastyczny wzrost może wynikać ze zwiększonej konsumpcji pornografii, która często ma działanie odczulające. Z drugiej strony w tym samym okresie wzrosła również liczba tzw. chorób cywilizacyjnych - otyłości, cukrzycy czy chorób serca, które związane są m.in. ze złym odżywianiem, wysokim spożyciem alkoholu i brakiem ruchu i mogą "rzucić penisa na kolana".

Zaburzenia erekcji są wtedy, gdy mężczyzna ma trudności z uzyskaniem erekcji


Zaburzenia erekcji są wtedy, gdy mężczyzna ma trudności z uzyskaniem lub utrzymaniem erekcji. A to zdarza się każdemu od czasu do czasu. Zazwyczaj nie ma potrzeby wpadania w panikę i problemy rozwiązują się same. Trudności z erekcją mogą wystąpić w każdym wieku, choć prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzeń erekcji wzrasta wraz z wiekiem. Każdemu człowiekowi zdarza się od czasu do czasu: najlepsza część nie chce przyjść. Powodem jest zazwyczaj chwilowy problem, np. nadmierne spożycie alkoholu. Przemęczenie może też oznaczać, że w łóżku po prostu się nie układa. Nie ma problemu: w większości przypadków funkcja erekcji zostaje przywrócona. Czasami jednak objawy utrzymują się, a to może przeszkadzać w prowadzeniu satysfakcjonującego życia seksualnego. W tym przypadku rzeczywiście masz problem z erekcją. Kilka czynników może odgrywać rolę w rozwoju zaburzeń erekcji. Jednym z nich jest wiek. Istnieją jednak inne problemy psychiczne i fizyczne, które mogą prowadzić do impotencji - nawet w młodym wieku. Mitem jest więc, że zaburzenia erekcji są związane z wiekiem. Prawdą jest jednak, że trudności z erekcją stają się częstsze wraz z wiekiem. To logiczne: organizm się starzeje i wszelkiego rodzaju procesy ustrojowe stają się trudniejsze. Erekcje nie są wyjątkiem. Dzieje się tak głównie dlatego, że naczynia krwionośne z wiekiem tracą swoją elastyczność, np. z powodu miażdżycy lub cukrzycy. Jeśli chodzi o erekcję, to istotną rolę odgrywa ukrwienie męskiego członka. Podczas stymulacji seksualnej naczynia krwionośne w penisie rozszerzają się. Napływająca dodatkowa krew jest pompowana do tkanek erekcji, powodując, że penis pęcznieje i staje się sztywny. I chwilowo krew również nie jest już transportowana dalej, dzięki czemu erekcja utrzymuje się przez czas trwania stymulacji seksualnej. Jeśli jednak naczynia krwionośne straciły elastyczność, nie mogą się tak dobrze rozszerzyć i do penisa dociera mniej krwi. Penis staje się niewystarczająco sztywny i wznosi się słabiej lub wcale. Krew również szybciej odpływa z tkanki erekcyjnej, dzięki czemu wzwód szybciej ustępuje.