Zakażenie SARS-CoV-2 może najwyraźniej prowadzić również do problemów z erekcją i płodnością. Poinformowali o tym amerykańscy badacze pod kierownictwem dr Andrei Sansone z Uniwersytetu w Rzymie w lipcu 2020 r. na łamach "Journal of Endocrinological Investigation". Te dolegliwości również mogą trwać miesiącami i mają różne przyczyny. Potencjalne mechanizmy obejmują dysfunkcję śródbłonka, niedobór testosteronu, pogorszenie stanu zdrowia płuc lub serca oraz stres psychologiczny. Jedna z potencjalnych przyczyn, a mianowicie uszkodzenie przepływu krwi do penisa, została już wykazana przez zespół badawczy pod kierownictwem Eliyahu Krescha z University of Miami w lipcu 2021 roku. Zbadał on próbki tkanek pobrane podczas operacji od dwóch pacjentów z ciężkimi zaburzeniami erekcji (ED), którym z powodu objawów przeszczepiono do penisa sztuczną tkankę erekcyjną. Obaj mężczyźni mieli wcześniej Covid-19. W próbkach badacze odkryli pozakomórkowe cząstki wirusa w pobliżu komórek śródbłonka naczyń krwionośnych, które nie były obecne w próbkach od niezakażonych mężczyzn, które służyły jako porównanie. RNA koronawirusa można było również wykryć metodą PCR w próbkach odzyskanych mężczyzn, choć do faktycznego zakażenia doszło dawno temu. Ponadto badacze określili w próbkach tkanek poziom śródbłonkowej syntazy tlenku azotu (eNOS), markera funkcji śródbłonka. Poziom enzymu był znacznie niższy u osób odzyskanych z Covid-19 niż u pacjentów z ED, ale którzy nigdy nie byli zarażeni koronawirusem. Zespół przedstawił swoje dane w lipcu na łamach World Journal of Men's Health. Badacze wnioskują, że wirus SARS-CoV-2 może utrzymywać się w penisie długo po pokonaniu infekcji. Uszkodzenie naczyń krwionośnych spowodowane przez wirusa może zakłócić przepływ krwi do penisa i tym samym doprowadzić do zaburzeń erekcji. To, że SARS-CoV-2 może uszkodzić naczynia krwionośne, wiadomo od dawna na przykładzie innych narządów.
sobota, 14 maja 2022
Zakażenie SARS-CoV-2 może prowadzić do problemów z erekcją i płodnością
Psychika również może odgrywać ogromną rolę
Prawda. Psychika również może odgrywać ogromną rolę. Na przykład mężczyźni często zmagają się ze swoją samooceną tak samo jak kobiety. Nienawidzą swojego ciała, czują się nieatrakcyjni i dlatego nie mogą wykrzesać z siebie wiele energii na współżycie. Innym zabójcą pożądania jest stres: presja w pracy, problemy finansowe, bezrobocie, kryzys w połowie życia.... Wszystkie te kwestie wymagają od partnerów dużej wrażliwości. Czasem pomaga odpowiedzieć z miłością na drugiego człowieka, a czasem wprost przeciwnie. Wielu mężczyzn reaguje też alergicznie na porady. Potrzebna jest cierpliwość - i chęć wypróbowania wielu sposobów. Aby partner mógł się zrelaksować i aktywnie zredukować stres, czasami potrzebne jest wsparcie ze strony natury. Homeopatycznym środkiem, który naprawdę pomaga w zaburzeniach nerwowych jest . Naturalne krople są wykonane w 100 procentach z naturalnych substancji o najwyższej jakości i czystości oraz są ściśle testowane. Przyjmowane jako lekarstwo, pomagają poprawić intensywność uprawiania miłości i zwiększyć wytrzymałość. To też może być powód. Jeśli w grę wchodzi niewierność, kobiety muszą zastanowić się, jak sobie z nią poradzić. Ale to jest temat sam w sobie. Znacznie częściej chodzi o inne problemy pary, na przykład nierozwiązane uczucia, takie jak złość, uraza, zranienie czy rozczarowanie. Jeśli ma nagromadzone negatywne emocje, trudno będzie mu uznać myśl o wskoczeniu do łóżka z partnerem za kuszącą. Pod tym względem mężczyźni nie tykają inaczej niż kobiety. Ale są też pary, które po prostu nie są w stanie dać sobie nawzajem przyjemności seksualnej. Po prostu dlatego, że nie rozmawiają otwarcie o zbliżeniu. Nie wiedzą, co czuje druga osoba, co ją podnieca i mogą chybić. Rozmowa jest tu jedynym skutecznym lekarstwem, jako para lub wspólnie z terapeutą par.